Debata Trump – Clinton – Meksyk wygrał
Posted on 27/09/2016 by nemesis
Podczas dziewięćdziesięciominutowej debaty przeprowadzonej na Uniwersytecie Hofstra, który mieści się na Long Island, Hillary Clinton oraz Donald Trump mieli okazję odpowiedzieć na wiele ważnych pytań dotyczących ich przyszłej prezydentury. Debata składała się z sześciu części, każda trwała piętnaście minut. Pytania dotyczyły między innymi kwestii obronności krajów należących do NATO, a także tematów gospodarczych. Prowadzący wystąpienie Lester Holt sprawnie poprowadził dyskusję, co jakiś czas dopytując kandydatów na temat istotnych kwestii.
Hillary Clinton swoje wystąpienie zaczęła bardzo stonowanie. Zwróciła ona uwagę na fakt iż kandydat Republikanów nie ujawnia swoich zeznań podatkowych. Zarzuciła mu, że być może wcale nie płaci on podatków, co z pewnością wpłynęło na opinię wielu ludzi na jego temat. Pani Clinton podkreśliła również fakt, że Donald Trump jak najbardziej popierał wojnę w Iraku i zwróciła uwagę na to jak odmiennie zapatrują się na kwestie związane z NATO.
Kandydat Republikanów podszedł do debaty dużo bardziej emocjonalnie. Od razu odbił piłeczkę i zażądał aby Hillary Clinton ujawniła trzydzieści trzy tysiące skasowanych maili. Denerwował się i odpowiadał na pytania wymijająco, często podkreślając niezwiązane z pytaniami kwestie. Wygląda na to, że nie przygotował się on wystarczająco do tej dyskusji. Jako celebryta słynie z ognistej osobowości, co zdecydowanie można było zauważyć podczas momentów, kiedy wtrącał się w środku zdania kontrkandydatki.
Z przeprowadzonej w Stanach Zjednoczonych ankiety telefonicznej jasno wynikło, że Amerykanie uważają, iż zwyciężczynią dyskusji została kandydatka Demokratów. Uzyskała ona 62% głosów, przewagę Donalda Trumpa stwierdziło jedynie 27% osób przebadanych. Wynik ten przełożył się na wartość niektórych walut, na przykład peso meksykańskie wzrosło o 2%. To dobra wiadomość, ponieważ wymiana handlowa z tą częścią świata jest ważnym elementem gospodarki USA.
Debata pomiędzy kandydatami na prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołała burzę wśród wielu osób. Z pewnością warto wyczekiwać kolejnej dyskusji, która odbędzie się 9 października. Z kolei już 8 listopada poznamy nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że Trump mógłby być dobrym prezydentem dla Ameryki, a Clinton dla reszty świata?!
— Rafał Jaworski (@Rafal_Jaworski) 27 września 2016
fot.: REUTERS/Rick Wilking
Podoba mi się puenta z wpisu na Twitterze i tytuł. Aż się trudno doczekać kolejnego starcia obojga polityków. I to szczególnie ze względu na to, że czas dopisał ciekawy epilog dla tamtej debaty wraz z przyznaniem się Trumpa do unikania podatków i ciekawe jakie będzie miało to konsekwencje, bo wygląda na to, że przynajmniej dla jego twardego elektoratu nie jest to problem, a nawet rzecz do chluby.
Ta wersja debaty podobała mi się o wiele bardziej:
http://glosniewazny.pl/debata-prezydencka-prawdziwym-amerykanskim-stylu/